Jak czyścić i dbać o estetyke naszych Skodinek

[Enriquez]

Hmm, ok w takim razie jutro woskowanie :diabelski_usmiech

[Wax Paradise]

Glinka nie daje rady z tym badziewiem albo coś źle robię. Próbowałem Sonaxem i Biltem.

Polecam Duragloss Nu-Glass #755.

[idas]

No to pojawily sie dalsze pytania, wiec bede wdzieczny za pomoc
1. Chcialbym uzyskac wiekszy "wet look" niz po wosku Megsa #26. Stad pytanie czy takie cos pomoze: MEGUIARS DEEP CRYSTAL POLISH?
Jak dlugo moze utrzymac sie efekt jesli po prostu naloze to na auto? Do pierwszego deszczu?
2. Dodatkowo musze usunac mnostwo owadowego badziewia. Czy MEGUIARS BUG'N TAR REMOVER mozna bezpiecznie stosowac na nawoskowana powierzchnie, czy on usuwa wosk?
A moze znacie jakies lepsze produkty?
Lakier jest jeszcze swierzy - ze stycznia tego roku

3. Chcialbym sie dowiedziec, kiedy wyrzucacie glinke? Ja uzylem jednego kawalka na cale auto i wyrzucilem. Potem uzylem drugiego kawalka na felgi i tez wyrzucilem. Zastanawiam sie, czy jednak nie powinnienem uzywac tego dluzej.

4. Zauwazylem dwa odpryski na lakierze:
- jeden na progu przy przednich drzwiach:

- drugi na kancie przy drzwich pasazera


Waszym zdaniem cos z tym juz robic, czy jeszcze mozna poczekac? Jesli wymaga to naprawy, to co - zaprawka?

Dzieki

Ps. Po czym poznac, ze dany produkt usuwa wosk?

[abstinent]

idas, to nie odpryski tylko otarcia od czegoś
ja bym to zaprawką ładnie zrobił, później ewentualnie papier wodny i polerka

[Big]

Wczoraj dopieściłem moją O II
zajeło mi to 7 godzin od 12 do 19. Co zrobiłem w tym czasie?
1. Umyłem skodzinkę szamponem Glod Class.
2. Wytralem do sucha ręcznikiem waflowym Megsa.
3. Wyglinkowałem całe nadwozie i szyby za pomoca glinki Megsa.
4. Delikatnie odświeżyłem lakier po zimie za pomocą ScrathX i żółtego padku Megsa oraz moich własnych rąk 8) .
4. Nałożyłem pre-wax, za który posłużył HD Cleranse Zymola.
5. Uzyskany efekt zabezpieczyłem woskiem Zymol Carbon.
6. Wyczysciłem szyby NXT Glass Ceanerem od Megsa.
7. Nałożyłem dressing na czarne plastiki zewnętrzne - Trim Detailer od Megsa.
8. Umyłem felgi za pomocą Hot Rims All whell cleaner Megsa.
9. Wyglinkowałem felgi glinką.
10. Położyłem podkład pod wosk na felgi - Cleaner Fluid Swisswax.
11. Położyłem na felgi wosk Autobahn od Swisswax.
Do wszystkiego używałem padów i mikrofibr Megsa oraz pędzelka do mycia kół od Swisswax.
2 dni wcześniej było robione wnetrze. I tak:
1. Plastiki zostały odkurzone za pomocą pedzelka megsa.
2. Nastepnie plastiki zostły wyczyszczone za pomocą Vinyl Cleaner Zymola.
3. Połozony został dressing na plastiki - Natural Schine od Megsa.
4. Szyby zostały wyczyszczone NXt Glass Celanerem od Megsa.
5. Skóra na kierownicy, gałce i uchwycie ręcznego została zabezpieczona preparatem Moje Auto do skóry.
Jako acesoriów uzywałem białych aplikatorów Magsa oraz mikrofibr Megsa.

Zdjecia niestety ale będą później, bo ... padły mi baterie w aparcie :evil:

[hermioli1]

Maciek, czytam o waszych bojach i zastanawiam się czy to czasem nie doprowadzi do tego:

[Big]

hermioli1, no powiem ci, że .... rozważę ten sposób czyszczenia felg :diabelski_usmiech

[idas]

idas, to nie odpryski tylko otarcia od czegoś
ja bym to zaprawką ładnie zrobił, później ewentualnie papier wodny i polerka

Sie tym zainteresuje. Wiesz moze czy jest to cos trudnego dla zoltodzioba w temacie lakierowania? Czytalem rozne watki o zaprawkach na forum i sam nie wiem, czy sie za to brac, czy moze szukac kogos kto sie tym zajmie.

[Enriquez]

Wczoraj spędziłem ze 4 godziny z Suzuki mojej łajfy. Lakier turkusowy metalik, wszystko widać jak na dłoni.

Zacząłem od umycia Gold Class.
Wysuszyłem i wziąłem się zaglinkowanie. Skąd się tyle smoły bierze na drzwiach ???
Po glinkowaniu znowu umyłem i wysuszyłem.

Największe wątpliwości mam do Dodo Juice Lime Prime Lite. Zgodnie ze wskazówkami nałożyłem toto padem małymi porcjami na lakier. Nie polerowałem. Wtarłem po prostu padem. Po czym znowu umyłem i wytarłem do sucha.

Ostatnia czynność to woskowanie Colli 476 i czyszczenie szyb megsem.

Jakieś uwagi?

[abstinent]

idas, to już wybór należny do Ciebie
ja tam się nie przejmuje i sam robię, ostatnio zauważyłem że lakier mi się trochę złuszczył na dachu(tak 1cmx0,5)
Pewnie kiedyś ptasia "kupa" długo leżała i zrobiła co trzeba :evil:
Zalałem lakierem, teraz poczekam i papierem wodnym wyrównam, później pasta do polerowania i powinno być lepiej

[winni77]

3. Chcialbym sie dowiedziec, kiedy wyrzucacie glinke? Ja uzylem jednego kawalka na cale auto i wyrzucilem. Potem uzylem drugiego kawalka na felgi i tez wyrzucilem. Zastanawiam sie, czy jednak nie powinnienem uzywac tego dluzej.

Co prawda felg jeszcze nie glinkowalem, ale mojej glinki Megsa użyłem już co najmniej 4 razy i cały czas daje rade, tj nie jest brudna i nie słychać szorowania po lakierze podczas glinkowania.

[ Dodano: Pon 25 Kwi, 11 07:34 ]

9. Wyglinkowałem felgi glinką.
10. Położyłem podkład pod wosk na felgi - Cleaner Fluid Swisswax.
11. Położyłem na felgi wosk Autobahn od Swisswax.

Big, czy po tym zabiegu zauważyłeś, ze np fele brudzą się wyraźnie wolniej?

[ShiningCar]

Największe wątpliwości mam do Dodo Juice Lime Prime Lite. Zgodnie ze wskazówkami nałożyłem toto padem małymi porcjami na lakier. Nie polerowałem. Wtarłem po prostu padem. Po czym znowu umyłem i wytarłem do sucha.

Cleaner Dodo to jeden z lepszych na rynku

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale nałożyłeś (nie ścierałeś??), umyłeś, wytarłeś? :roll:

Pokaż efekty :wink:

[Enriquez]

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale nałożyłeś (nie ścierałeś??), umyłeś, wytarłeś? :roll:

no dokładnie, mała kropla na pad i wcierałem dopóki się nie zrobiło sucho.

[ShiningCar]

no dokładnie, mała kropla na pad i wcierałem dopóki się nie zrobiło sucho.

Następnym razem oprócz tego, że będziesz dobrze wcierał, po aplikacji nie zapomnij użyć mikrofibry :wink:

[Big]

Big, czy po tym zabiegu zauważyłeś, ze np fele brudzą się wyraźnie wolniej?

Oczywiście, że tak dodatkowo brud który jenad z czasem dostaje sie na felgę nie przywiera do niej co skutkuje bardzo łatwym myciem felg i utrzymaniem ich czystości.
Autobahn świetnie sie trzyma i w tamtym roku po 3 misiacach jeszcze chronił felgi.

[Wax Paradise]

Największe wątpliwości mam do Dodo Juice Lime Prime Lite. Zgodnie ze wskazówkami nałożyłem toto padem małymi porcjami na lakier. Nie polerowałem. Wtarłem po prostu padem. Po czym znowu umyłem i wytarłem do sucha.

Kto Ci podał takie wskazówki? :shock: Tak się nie używa cleanerów. Nakładasz kilka kropelek cleanera na aplikator i wypracowujesz na lakierze. Jak skończysz dany element, to wycierasz pozostałości mikrofibrą. I teraz absolutnie nie myjesz auta. Gdy zrobisz całe auto (czyli wytrzesz mikrofibrą resztki cleanera), to od razu aplikujesz wosk

Nie myje się auta po cleanerze, ponieważ on nie tylko oczyszcza lakier, ale także przygotowuje powierzchnię pod wosk.

[Udesky]

Ktoś wie może czy w Meguiars obowiązuje jeszcze hasło rabatowe: OctaviaPolskaKlub?
Chce zakupić u nich jeden zestaw i nie uwzględnia go. Co prawda napisałem do nich, ale z powodu świąt pewnie odpowiedź będzie w okolicach wtorku, środy. Może robił koś ostatnio tam zakupy i coś wie?

[Enriquez]

Enriquez napisał/a:
chłopaki, jak mam użyć Dodo Juice Lime Prime Lite? Nakładać padem i wytrzeć microfibrą? Czytam i się doczytać nie mogę taki długi ten wątek


Kropelka na pada z MF i polerujesz aż lakier zacznie piszczeć z czystości to tak na szybko :szeroki_usmiech

No jak to kto ... GRUBEER

[fernando]

Enriquez, w każdym bądź razie, jeśli chodzi o metody tradycyjne, po cleanerze zwykle nie myje się już karoserii...

[Wax Paradise]

Cóż, może Grubeer nie wyjaśnił do końca

Nawiasem mówiąc, lakier po Dodo Lime Prime Lite nie będzie piszczał (jednym z mitów w detailingu jest właśnie określanie czystości lakieru poprzez piszczenie/skrzypienie). Ten produkt jest także glazem (odżywką), zawiera olejki i skrzypienia nie uświadczymy.

[Enriquez]

Dobra, czyli następnym razem po prostu użyję mikrofibry zamiast mycia i będzie GIT.

[Gość]

Panowie mam pytanie odnosnie polerki. Zona stwierdzila ze moze mi kupic takowa na urodziny bo juz od dawna nudze ze musze sie zaopatrzyc, z tym ze jeden warunek musi byc tania (do 100 zl) Ja wiem ze to malo i profesjonalisci sie osmieja, ale biorac pod uwage, ze bede ja uzywal tylko do swojego auta nie bedzie nadmiernie eksploatowana, a na allegro czy po marketach sa takie polerki.

Co powinienem wiedziec i na co zwrocic uwage kupujac owa polerke?

Myslalem o czyms w tym stylu

http://allegro.pl/polerka-samochodowa-domowe-polerowanie-lakieru-i1558621742.html

http://allegro.pl/polerka-samochodowa-110w-240mm-bass-polska-gwar-i1575004027.html

Uzywac jej bede jedynie w celu nalozenia wosku, zadnych past sciernych nic w tym stylu, czy taka polerka jestem w stanie zniszcyc lakier, jak z nia pracowac?!

[abstinent]

Golas27, jak dobrze kojarzę to wosk powinno nakładać się ręcznie :P

[Gość]

kurde, tylko lubie woskowac auto i to reczne woskowanie mnie meczy juz nie mozna uzyc do tego polerki?! wiec co moge z nia zrobic zeby zadbac o lakier, jestem w tym temacie zupelnym laikiem.

[abstinent]

Golas27, woskowanie to nie wszystko
trzeba dobrze oczyścić i przygotować pod wosk :wink: